Dyskusja o tym, czy i jak należy smarować hamulce samochodowe, przewija się co jakiś czas przez grupy fanów motoryzacji, a także przez środowisko zwykłych kierowców. Do dziś powstało sporo mitów na ten temat. Zarówno tych niebezpiecznych, jak i zupełnie nieszkodliwych. A jak wygląda prawda o smarowaniu hamulców w aucie? Czy powinno się je smarować, czy wręcz przeciwnie? A jeżeli smarować, to które elementy? O tym wszystkim przeczytacie poniżej.

Dlaczego tarczy hamulcowej nie powinno się smarować? Z jakich powodów niektórzy i tak to robią?

Na temat smarowania tarcz hamulcowych narosło zdumiewająco wiele kontrowersji. Środowisko kierowców – zwłaszcza tych, którzy lubią samodzielnie zajmować się swoimi samochodami i nie oddają ich pochopnie w ręce mechaników – podzieliło się na dwa wrogie sobie obozy. W pierwszym obozie znaleźli się ci, którzy przestrzegają zasad wyznaczonych przez producentów aut oraz części zamiennych i którzy kategorycznie sprzeciwiają się smarowaniu tarcz hamulcowych jakimkolwiek środkiem smarnym. W drugim obozie okopali się zwolennicy „zaradności i komfortu”, propagujący smarowanie fragmentu każdej tarczy. Skąd wziął się ten spór?

Zgodnie z zaleceniami producentów oraz ze zwykłym, zdrowym rozsądkiem, tarcz hamulcowych nie wolno smarować żadnym środkiem smarnym czy innym środkiem chemicznym, poza specjalnym środkiem do czyszczenia i odtłuszczania hamulców – wyjaśnia nasz niezawodny ekspert iParts.pl. Jakikolwiek smar na tarczy pod wpływem wysokiej temperatury i ruchów odśrodkowych może się bowiem zacząć rozpływać i naciekać na jej element roboczy (cierny). A ten właśnie element musi być wolny od jakichkolwiek tego typu zabrudzeń. Dlaczego?

Smar na części roboczej tarczy + próba hamowania = poślizg klocków zaciskających się na powierzchni ciernej.

Co to oznacza w efekcie, możecie sobie sami wyobrazić.

Dlaczego więc część kierowców optuje za smarowaniem zewnętrznej, przylegającej do piasty części tarcz? Ma to mieć na celu uniknięcie korozji oraz łatwiejsze zdejmowania tarcz podczas ich wymiany. Czy jednak dla tego typu ułatwień warto jest ryzykować własnym zdrowiem?

Jak i czym należy smarować klocki hamulcowe? Czemu służyć ma takie smarowanie?

Klocki hamulcowe warto jest nasmarować, ale jedynie po ich zewnętrznej stronie oraz na zębach ślizgających się na jarzmie i to z zachowaniem pewnej ostrożności. Chodzi bowiem o to, aby środek smarny nie dostał się w pobliże powierzchni ciernej klocka, gdzie mógłby doprowadzić do podobnej sytuacji, co na tarczy hamulcowej. A czym smarujemy klocki?

Do smarowania klocków hamulcowych należy użyć specjalnej pasty syntetycznej, która sprawia, że zabezpieczony element pozostanie odporny na:

  • wodę,
  • piasek,
  • sól,
  • korozję.

Dodatkowo tak nasmarowane klocki nie piszczą i nie szumią podczas hamowania, a przynajmniej możliwość wystąpienia tych zjawisk jest o wiele mniejsze.

Czym smaruje się prowadnice zacisków hamulcowych? Jakie metody stosowane są przez ekspertów?

Kolejnym elementem hamulców samochodowych, który z całą pewnością warto jest regularnie smarować (o ile tylko zachodzi taka potrzeba) są prowadnice, rzadziej nazywane prowadnikami. Prowadnice podczas każdej wymiany klocków należy dokładnie obejrzeć, sprawdzić ich stan, w razie potrzeby usunąć z nich korozję oraz wszelkie zabrudzenia, a następnie nasmarować. Jeśli zależy Wam na prawidłowej pracy hamulców, powinniście szczególnie dbać o ich czystość i nasmarowanie. A czym powinno się smarować te prowadnice?

Do smarowania prowadników w hamulcach samochodowych służy specjalny smar do układów hamulcowych. Smar ten zwiększa poślizg, co poprawia płynność pracy prowadników. Tu jednak od razu pojawia się pewna kontrowersja względem ilości smaru nakładanego na prowadnice. Część specjalistów zaleca używać go jedynie w niewielkiej ilości i na samą tylko prowadnicę, inni z kolei dalecy są od tego typu oszczędności, używając smaru nie tylko na sam prowadnik, ale też  wciskają nieco do gniazd prowadnic. Które rozwiązanie jest lepsze? Na to pytanie nie ma, niestety, prostej odpowiedzi.