Nie ma chyba prostszego sposobu na ocenę stanu auta, niż diagnoza na podstawie koloru dymu wydobywającego się z rury wydechowej. Przynajmniej w teorii, bo w praktyce nierozsądne diagnozowanie może wpędzić Was w niesamowite koszty. Jak to jest w przypadku białego dymu z wydechu?

Z samochodem jest trochę jak z żywym organizmem, tylko łatwiej. Poszczególne objawy, które jesteście w stanie sami zauważyć, prowadzą do dłuższej lub krótszej listy przyczyn, jakie mogę te objawy wywoływać. Gorączka? To oczywisty objaw stanu zapalnego. Ból głowy? Tu przyczyn może być całe mnóstwo. W przypadku aut jest podobnie. Migająca kontrolka EPC może być efektem sporej liczby usterek, a biały dym wydobywający się z rury wydechowej prowadzi nas do zaledwie kilku możliwych zjawisk i problemów (a nie każde zjawisko w tym przypadku jest problemem), które mogą stać za jego pojawieniem się. A ponieważ przyczyn, dla których z wydechu wypływają kłęby białego dymu, jest stosunkowo niewiele, nie powinno być też najmniejszego problemu z postawieniem prawidłowej diagnozy. Mimo wszystko problemy te wciąż się zdarzają, czy to z niewiedzy, czy w efekcie celowego działania nieuczciwych mechaników. Jak możecie sami zdiagnozować to zjawisko? Dlaczego wydech dymi na biało i gdzie powinniście szukać tego przyczyny?

Biały dym z rury wydechowej na porannym mrozie. Czy to zjawisko naturalne, czy jednak jest się czym martwić?

Mój stary diesel – pisze Mariusz z Płocka – całą ostatnią zimę przy odpalaniu wyrzucał z siebie kłęby mlecznobiałego dymu. Po rozgrzaniu silnika problem znikał, ale następnego dnia znów się powtarzał. Nie zauważyłem wprawdzie żadnych problemów z silnikiem, nie bierze więcej oleju czy paliwa, ale ten dym daje mi do myślenia. Co może być przyczyną takiego zjawiska i czy powinienem iść z tym do mechanika?

Biały dym, nawet gęsty biały dym, wydobywający się z rury wydechowej wcale nie musi być problemem. Nie od razu oznacza to, że coś w aucie zaczęło szwankować. Opisane zjawisko nieprzypadkowo miało miejsce właśnie zimą, ponieważ to wówczas wielu kierowców może je zaobserwować. O co tu chodzi?

Auto pozostawione w nocy na mrozie (a temperatura wcale nie musie być szczególnie niska), mocno się wychładza. Czujecie to za każdym razem, prawda? Wychładza się nie tylko kabina, ale i wszystkie układy, w tym również układ wydechowy. Po odpaleniu silnika, w zmrożony lub przynajmniej wychłodzony układ wydechowy uderza fala rozgrzanych do kilkuset stopni spalin. Para wodna, która osiadła nocą w wydechu (a zimą o wilgoć przecież nietrudno), pod wpływem wysokiej temperatury momentalnie się skrapla i odparowuje, niesiona dalej z podmuchem spalin. Z rury wydechowej para ta wydostaje się pod postacią mlecznobiałego dymu, który widoczny jest aż do momentu, w którym układ wydechowy  rozgrzeje się dostatecznie i wyrzuci z siebie wszystkie drobinki wody. Zwykle dymienie na biało mija zaraz po ruszeniu z miejsca. Ot i cała tajemnica.

Biały dym z rury wydechowej podczas jazdy samochodem wyposażonym w chłodnicę EGR. Dlaczego nie jest to najgorsza możliwość?

Od paru tygodni mój Opel dymi na biało – mówi Mikołaj z Gorzowa. – Dym jest gęsty i nie znika nawet po rozgrzaniu silnika. Przestraszyłem się, że to może być coś poważnego, ale znajomy mechanik poradził sprawdzić w pierwszej kolejności chłodnicę zaworu EGR. Czy to faktycznie ona może być przyczyną?

Biały dym z rury wydechowej to w praktycznie 100% efekt występowania wody czy to w układzie wydechowym, czy jeszcze wcześniej. Pozostaje jedynie rozstrzygnąć, czy jest to woda pochodząca z pary wodnej, czy płynu chłodniczego, oraz na jakim etapie przedostała się do układu spalania. Skoro auto dymi na biało cały czas, a nie tylko na starcie, to przyczyn należy szukać gdzieś w samochodzie. Jedną z dwóch najbardziej prawdopodobnych przyczyn jest właśnie przeciekająca chłodnica EGR. Dlaczego?

Niektóre auta posiadają zawory EGR chłodzone dodatkowo płynem chłodniczym. Chłodzenie to ma za zadanie zwiększenie gęstości spalin wracających do komory spalania i jeszcze większe obniżenie temperatury w tej komorze. Jeśli jednak w chłodnicy EGR dojdzie do nieszczelności, powstaną też przedmuchy – spaliny pod dużym ciśnieniem zaczną wciskać się do układu chłodzenia, zaś do układu spalania będzie wyciekać chłodziwo. Efekt? Biały dym wydobywający się z wydechu oraz spaliny w płynie chłodniczym.

Biały dym z rury wydechowej jako efekt uszkodzonej uszczelki pod głowicą. Jak można potwierdzić te podejrzenia?

Wspomnieliśmy wyżej o dwóch najbardziej prawdopodobnych przyczynach przedostawania się wody do układu spalania. Pierwszą z nich jest opisana nieszczelność chłodnicy EGR. A co z tą drugą? Niestety, drugi przypadek jest o wiele poważniejszy i zapewne każdy z nas chciałby go uniknąć. Jeśli z rury wydechowej Waszego auta wydobywa się biały dym, to może być nieszczelna chłodnica EGR, ale może to być również wina uszczelki pod głowicą. Jeśli Wasze auto nie posiada chłodnicy EGR, a dym z wydechu wydobywa się przez cały czas, to niestety ta druga przyczyna staje się głównym podejrzanym. Oznacza to, że w silniku doszło do podobnego zjawiska, jak w chłodnicy EGR – spaliny przedostają się do płynu chłodniczego, a płyn do komory spalania. Efekt? Białe kłęby dymu, ubytki płynu chłodniczego i spaliny w układzie chłodzenia. Spaliny te możecie sami wykryć przy pomocy specjalnego testera.